strona główna / czytelnia / wszystkie artykuły / Prasa parafialna wobec Jubileuszu Roku 2000
Prasa parafialna wobec Jubileuszu Roku 2000
(IV Ogólnopolskie Forum Prasy Parafialnej - 1997 r.)
Ks. Tomasz Król - Prezes ZG OSPP
Stoimy w obliczu zbliżającego się Jubileuszu 2000 lat chrześcijaństwa. Kościół, a więc my wszyscy przygotowujemy się pieczołowicie do tej daty, która "przeniesie" nas w kolejne, trzecie tysiąclecie. Na ile pogłębimy swoją wiarę, na ile będziemy silniejsi duchem, na ile przykładem dla wątpiących i poszukujących, na ile pomocni cierpiącym, słowem na ile ten świat, dany nam, będzie lepszy - zależy to także od Państwa, którzy przebywając i uczestnicząc w życiu swoich parafii i środowisk obserwujecie i opisujecie dobro, bądź zło, dając nawet przez tak skrajne przeciwstawieństwa przykłady: co zachować i rozwijać, a czego wyzbywać się dla zachowania prawdy.
Aby sprostać temu zadaniu, w obliczu którego stoimy, musimy odpowiedzieć sobie na zasadnicze pytanie: czemu służy prasa parafialna? Jej rozwój w ostatnich latach jest na tyle interesującym zjawiskiem, iż z jednej strony świadczy o "głodzie" na treści zawarte w mediach lokalnych, z drugiej jednak - i o tym nie możemy zapominać - stawia nam wciąż nowe wyzwania dla podnoszenia poziomu, udoskonalania i rozwijania naszych gazet.
- Ewangelizacja, a więc przepowiadanie i przybliżanie Dobrej Nowiny powinno stanowić podstawowe kryterium dobrej gazety parafialnej. W dobie gwałtownego rozwoju mediów serwujących w przerażającej większości konsumpcyjny styl życia, nieustanną pogoń za dobrami tego świata, ucieczkę od przypisanych człowiekowi takich wartości, jak prawda, sprawiedliwość, gotowość niesienia bezinteresownej pomocy, co składa się na tzw. cały styl życia jednostki ludzkiej i społeczeństw - nasze redakcje są niczym oaza dla współczesnych wędrowców zwodzonych omamami liberalnej cywilizacji. Nasza praca w zakresie ewangelizowania powinna rodzić u czytelników radość wiary oraz autentyczną, głęboko przeżywaną dumę z przynależności do Chrystusa i Jego Kościoła. Niepokojącym jest bowiem zjawisko, które wraz ze zmianami ustrojowymi przedostało się z liberalnego Zachodu do naszego kraju, a polegające na dogłębnym wyciszaniu manifestowania swoich uczuć religijnych i chowania ich w korcu zawstydzenia. To właśnie my, mając najbliższy kontakt z lokalnymi środowiskami poprzez obcowanie w nich i możliwość przekazu pisemnego w naszej prasie musimy usuwać ten z gruntu fałszywy wstyd i nieracjonalne lęki przed otoczeniem z powodu swego chrześcijaństwa.
- Informacja, to bodaj przymiot najściślej związany ze wszelkiego rodzaju formami przekazu i dla wszystkich czytelników najbardziej chyba zrozumiały i poczytny dział naszych gazet, tak zresztą, jak i dotyczy to mediów świeckich. Jednak z naszej strony powinniśmy kłaść akcent na to, aby informacja o życiu wspólnoty parafialnej nie była suchą notatką lecz raczej ilustracją przyjętej Ewangelii i życia wiarą. Powinniśmy chociażby zwrócić uwagę na eksponowanie i promowanie pozytywnych przykładów i postaw. Poza podstawową rolą informacyjną ten obszar prasy parafialnej musi rozbudzać aktywność w pełni chrześcijańską poprzez przykłady godne naśladowania, a zaczerpnięte nawet z najbliższego otoczenia.
- Integracja, to niejako wspólnota wspólnot, osiąganie jedności tak niezmiernie potrzebnej w zatomizowanym współczesnym świecie, proponującym styl życia jedynie dla siebie, dla jednostki, bez zwracania jakiejkolwiek uwagi na najbliższe nawet otoczenie. To oczywiście rodzi szereg problemów, jak obojętność, znieczulicę i wszystko, co właśnie człowiekowi, jako najwyższemu stworzeniu Boskiemu powinno być obce. Początek drogi jednoczącej powinniśmy tworzyć w naszych wspólnotach połączonych jedną wiarą i wspólnymi celami.
Jubileusz jest więc okazją do pogłębienia i poszerzenia wspólnotowej płaszczyzny wiernych. Ojciec Święty Jan Paweł II w liście apostolskim "Tertio Millennio Adveniente" pisze: "Wszystko powinno zmierzać ku pierwszoplanowemu celowi Jubileuszu, jakim jest ożywienie wiary i świadectwo chrześcijan". Tak więc Jezus Chrystus, jedyny Zbawiciel, wczoraj, dziś i na wieki stanowi centrum Jubileuszu. Ludzkość musi wrócić do tego wielkiego wydarzenia sprzed 2000 lat. "Tak Bóg umiłował świat (...) że stał się człowiekiem", by zobaczyć Chrystusa dziś, głoszącego tę samą prawdę, z tą samą mocą oraz Chrystusa Zbawiającego dziś, pochylającego się nad tymi, którzy źle się mają. Bowiem zafascynowanie się tą prawdą na nowo prowadzi do świadectwa życia.
"Będziecie mi świadkami". Idąc za myślą Pawła VI w "Evangelii nuntiandi" - świat dziś potrzebuje bardziej świadków niż nauczycieli. Przyglądając się współczesności - a więc i chrześcijanom, ich życiu - dostrzegamy rozbieżność między deklaracją wiary, a życiem wiarą. Mamy aż nadto przykładów: "jestem katolikiem, ale ...
Ojciec Święty w czasie ostatniej pielgrzymki starał się ukazać świadków wiary, którzy niezależnie od sprawowanych funkcji żyli prawdą, umieli kochać Boga, a ta miłość była źródłem miłości bliźniego.
Wydaje się ogromną potrzebą lansowanie na łamach naszej prasy przykładów świadka żywej wiary. Zespolenie wysiłków duszpasterskich, kaznodziejskich i słowa pisanego może przyczynić się do kształtowania właściwych postaw ludzi wierzących w naszych wspólnotach parafialnych, a tym samym w Kościele.
Wydaje się - żeby nie popaść w euforię - że prasa parafialna może dać nad wyraz wymierny wkład w tej sprawie. Jednak potrzebne są pewne realia, czyli świadomość własnej niedoskonałości, a stąd potrzeba nawrócenia. Wiele uwag temu zagadnieniu poświęca Ojciec Św. w "Tertio Millennio Adveniente". Postawa pokuty i nawrócenia rodzi postawę odpowiedzialności.
Jesteśmy świadkami szerzącego się zła. W jakiej mierze chrześcijanie, członkowie wspólnot czują się odpowiedzialni? Obojętność, zaniedbanie, "przymrużenie oka", bezkrytyczna akceptacja, pobłażanie czy tolerowanie zła pomaga w jego wzroście. Wydaje się, że na łamach naszej prasy trzeba bardziej budzić sumienia.
Fundamentem chrześcijańskiego życia jest Chrzest, i musimy Go nieustannie, wciąż na nowo odkrywać i uświadamiać sobie i bliźnim ("przyobleczenie w Chrystusa" Ga 3,27). "Fundament komunii między chrześcijanami", nawet z tymi, którzy nie są w komunii z Kościołem katolickim.
Biblia - to źródło Bożego Objawienia. Czy więc nie należałoby przybliżać Pisma św. na łamach prasy parafialnej, np. w tematycznie opracowanych, cyklicznych odcinkach? Zachęcam do czytania i odczytywania na nowo Pisma Świętego.