strona główna / czytelnia / relacje / Jubileuszowy Kongres Mediów Archidiecezji Lubelskiej
Jubileuszowy Kongres Mediów Archidiecezji Lubelskiej
W sobotę 26 listopada 2005 r. pod hasłem "Człowiek drogą mediów", odbył się archidiecezjalny kongres mediów. Kongres zorganizowała "Niedziela Lubelska", "Gość Niedzielny", TVP3 Lublin, Muzeum Lubelskie, wydawnictwo "Gaudium", rzecznik prasowy Metropolity Lubelskiego. Przy współpracy z radiem eR, Radiem ZET, Radiem Lublin, "Gazetą Wyborczą" i Wojewódzką Biblioteką Publiczną im. H. Łopacińskiego.
Msza święta
Kongres Mediów rozpoczął się Mszą św. sprawowaną w Kościele Akademickim KUL. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił abp. Józef Życiński.
Człowiek czy sensacja
W studio TVP3 w debacie nad tym, co w przekazie medialnym jest najważniejsze "Człowiek czy sensacja?" wziął udział metropolita lubelski abp. Józef Życiński oraz znane osobistości ze świata mediów. Redakcję "Niedzieli" reprezentował ks. Czesław Ryszka, red. "Gościa Niedzielnego" Marcin Jakimowicz, red. "Radio Lublin" Małgorzata Żurakowska, "Gazetę w Lublinie" - redaktor naczelny Janusz Knap, TVP - Iwona Smyla. Przysłuchujący się mogli nie tylko poznać zdania profesjonalistów w wielu ważnych sprawach dotyczących mediów, lecz także zadawać pytania znawcom problemu. Wszyscy byli zgodni, że uczciwość w mediach zaczyna się od uczciwości dziennikarza, od jego systemu wartości i rzetelnego przygotowania do zawodu, od znajomości wielu dziedzin. Tylko taki dziennikarz - zdaniem wielu - może pogodzić względy ekonomiczne, oglądalność czy zapotrzebowanie odbiorcy i stworzyć "pozytywną sensację". Jako modelowy jej przykład posłużył fakt, że Zbawiciel narodził się w ubóstwie i jako pierwsi nawiedzili Go pasterze. Rolą dziennikarza jest dotarcie do odbiorcy z tym przesłaniem, a to oznacza wysoką poprzeczkę wymagań.
Promocja książek Arcybiskupa
Promocja nowych książek naszego Pasterza odbyła się w Muzeum Lubelskim na Zamku.
-
"Okruchy słowa", wydane przez "Gaudium" - rozdziały tej niewielkiej, "okruchowej" książeczki osnute są na kanwie wersetów biblijnych. "Chrystus przychodzi do nas niezmiennie ze swym przesłaniem nadziei i sensu. Nie trzeba się więc zniechęcać ani narzekać na współczesne pejzaże pustynne. Trzeba natomiast razem z Zacheuszem szukać odpowiedniej sykomory, umieć ufnie prosić niczym setnik, wraz Samarytanką stawiać trudne pytania (...) Potem zaś - niczym Eliasz - wędrować konsekwentnie Bożym szlakiem wśród szorstkiego piasku rozpalonej pustyni, do tych ośrodków, gdzie jesteśmy Panu potrzebni." - pisał we wstępie abp. Józef Życiński.
-
Druga książka "Odyseusz czy playboy. Kulturowa odysea człowieka" ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego. "To prywatne szlaki Odyseusza, którego rany bolą silniej niż piękno, którego się doświadczyło. Trzeba dostrzec tych, którzy na szlaku Odyseusza czują się dziś samotni. Trzeba wyrazić naszą z nimi solidarność" - mówił na spotkaniu autor.
Media "świeckie" o Kościele
O tym, że informacje z życia Kościoła znajdują się w mediach "świeckich" wiemy, bo ich słuchamy. O tym, że jest ich coraz więcej, i że media "świeckie" posługują nieco innym językiem - mówiła redaktor Małgorzata Piasecka z Radia ZET. Ta zmiana dokonywała się za pontyfikatu Jana Pawła II, ale najbardziej widoczna jest teraz, po śmierci Papieża. - Dla mediów było jasne, że ludzie, którzy tak masowo uczestniczą w papieskich pielgrzymkach, będą też interesować się informacjami z życia Kościoła. Stąd serwisy informacyjne. Nie ma tu znaczenia czy szef jest religijny czy nie, radio jest dla słuchaczy. Co zostało po pontyfikacie Jana Pawła II? To, że media pytają ludzi Kościoła o opinię częściej niż kiedyś. Kościół traktowany jest jak ktoś, kto ma wiele do powiedzenia. Media są wrażliwe na sprawy społeczne, wiele stacji porusza takie tematy, a Kościół jest w nich partnerem - mówiła redaktor Piasecka.
Dobry warsztat czy dobry temat?
- Wybór w zasadzie nie powinien istnieć, jeśli trzeba wybierać między warsztatem a tematem wybrałabym warsztat - tłumaczyła Agnieszka Przytuła, red. "Gościa Niedzielnego" - wielokrotnie powtarzano mi, że nie ma złych tematów, są tylko kiepscy dziennikarze. To było "abc" warsztatu dziennikarskiego, ważne i potrzebne, bo w spotkaniu uczestniczyli nie tylko dziennikarze zawodowi, ale i redaktorzy gazet parafialnych, gdzie o warsztat często trzeba dopiero zadbać. Dlatego redaktor prosiła: "Nie zaczynajcie tekstów od daty, zawsze znajdzie się coś ciekawego, co przyciągnie naszego czytelnika, choćby na chwilę. Dziennikarstwo to nie pisanie sprawozdań z nudnych spotkań, to rzeczy, które możemy pokazać w sposób barwny i ciekawy. A zrozumiały i jasny język oznacza krótkie zdania."
Satysfakcja czy kompromitacja
O satysfakcji i kompromitacji w pracy dziennikarza mówiły: Agnieszka Strzępka z red. "Niedzieli" i Barbara Pycel z red. "Gościa Niedzielnego". Redaktorki przestrzegały, że "bez względu na to, w jakim gatunku dziennikarskim spróbujemy coś opisać, czy to będzie króciutki news, czy bardzo długi reportaż jesteśmy narażeni na to, że czeka nas, albo satysfakcja, albo kompromitacja. Dlatego - podkreślały obie - warsztat jest bardzo ważny, bo dobry pomysł może uratować nawet najnudniejszy temat. Satysfakcja z dobrze napisanego tekstu staje się satysfakcją odbiorców." Zalecały, by wystrzegać się "kościelnego" stylu i starać się o komunikatywny język. Zachęcały również do podejmowania trudnych, niebanalnych tematów i odważnego pisania o sprawach kontrowersyjnych.
Gazeta Parafialna bogactwem wspólnoty parafialnej
Ks. Antoni Nadbrzeżny red. "Niedzieli" określił cele jakim powinna służyć prasa parafialna.
Cele wewnętrzne dotyczące określonej wspólnoty parafialnej
-
Apostolstwo tj. służba wspólnocie Kościoła parafialnego w jego dążeniu do zbawienia.
-
Budowanie wśród czytelników kultury wiary.
-
Gazeta parafialna jest przekazem, małym ogniwem wielkiej tradycji mądrości chrześcijańskiej.
-
Gazeta parafialna stanowi swoiste forum, na którym spotyka się prawda objawienia Bożego z aktualnymi problemami egzystencji ludzkiej.
-
Problematyka zawarta w artykułach nie powinna rozmijać się z oczekiwaniami czytelników.
Cele zewnętrzne
-
Gazeta parafialna to mały, ale istotny pomost pomiędzy wspólnotą wierzących, a pozostałą grupą ludzi zamieszkujących w danym środowisku.
-
Stanowi formę wcielenia się myśli chrześcijańskiej w całość świata. Może stać się głosem inspirującym do poszukiwania wartości duchowych, wsparciem dla szeroko rozumianego życia kulturalnego.
-
Może być określana jako narzędzie dialogu ze współczesną kulturą, z innymi religiami, ludźmi inaczej myślącymi. Może odgrywać zasadniczą funkcję w dziele misji i ewangelizacji świata.
-
Gazeta parafialna łączy informację i formację.
Stan prasy parafialnej w archidiecezji lubelskiej
W październiku redakcja "Niedzieli" rozesłała do wszystkich parafii w archidiecezji ankiety dotyczące wydawanej prasy. Wyniki ankiety przedstawiła red. Urszula Buglewicz.
-
W archidiecezji wydawanych jest ok. 25 pism. Gazetki wydawane są w różnych środowiskach - w parafiach wiejskich i miejskich, niezależnie od ilości wiernych.
-
Miejscowości, w których się ukazują to: Puławy, Krasnystaw, Rejowiec, Urzędów, Niedrzwica Duża, Wilkołaz, Bychawa, Bełżyce, Łęczna, Kraśnik, Milejów, Niemce, Markuszów, Cmiłów, Rudnik Szlachecki, Dąbrowica oraz Lublin. Najmniejsze zainteresowanie tą formą ewangelizacji dostrzegane jest na chełmszczyźnie.
-
Wydawane są tygodniki, dwutygodniki, miesięczniki i kwartalniki. Niektóre parafie wydają swoje pisma okazjonalnie np. na najważniejsze święta czy uroczystości parafialne. Liczba stron jest zróżnicowana - od 4 do 36 - i zależy od częstotliwości ukazywania się pisma, formatu czy załączonych dodatków.
-
Liczba wydawanych egzemplarzy waha się od 50 do kilku tysięcy. Najczęściej podawany jest nakład 300-500 egz.
-
Tytuły pism często nawiązują do patrona parafii np. "Promień Miłosierdzia", "Głos z Wieczernika", "U św. Wojciecha", "Dominik", "Pasterz" inne tytułem zaznaczają swoją bliskość z czytelnikami oraz określają cele i zadania np. "Jesteśmy", "Ku wspólnocie", "Przyjaciel", "Zwiastun". Jeszcze inne wskazują na charakter sprawozdawczo informacyjny np. "Wczoraj i dziś", "List do Parafian".
-
Wiele pism profiluje swoje strony wyszczególniając te poświęcone dzieciom i młodzieży;
-
Większość redaktorów posiada wykształcenie wyższe, co jest gwarantem dobrego poziomu przygotowywanych tekstów. Opiekunem redakcji jest przeważnie proboszcz lub wskazany wikary. Księża współtworzą gazetę pełniąc rolę reaktorów naczelnych bądź asystentów.
-
Praca w gazecie wykonywana jest nieodpłatnie. Jest to forma dawania świadectwa i służenia wspólnocie parafialnej na miarę swoich talentów i sił.
-
Najstarsza gazeta parafialna to "Miłosierdzie" - pismo parafii pw. "Miłosierdzia Bożego" w Lublinie. Ukazało się w grudniu 1989 r. i wychodziło do 1993 r. We wrześniu 1990 r. w Puławach w parafii pw. św. Alberta powstała "Kromka". W grudniu 1990 r. ukazał się pierwszy numer kwartalnika "Ku wspólnocie" w parafii św. Józefa w Lublinie. W 1991 r. na Czechowie ukazał się "Pasterz" - pismo parafii pw. Dobrego Pasterza oraz "Wspólne drogi" pismo parafii pw. św. Jadwigi. W Puławach w parafii Wniebowzięcia NMP ukazał się "List parafialny". W 1992 r. w parafii z Rejowca Fabrycznego ukazało się pismo "Pokój i moc". Większość pism parafialnych ukazała się w latach 1997-2000.
Prasa parafialna wydawana w różnych środowiskach pomaga wiernym włączyć się w życie parafii, informuje o lokalnych potrzebach, pomaga przełamać bariery anonimowości, a przede wszystkim kształtuje chrześcijańską postawę opartą na fundamencie wiary, nadziei i miłości.
Tekst: Msza św. i Człowiek czy sensacja - przyg. Krystyna Sochan, pozostałe przyg. Marzena Olędzka na podstawie nagrań z kongresu.
Tekst ze strony www.emaus.parafia.info.pl. Dziękuję za zgodę na przedruk.