strona główna / czytelnia / materiały ze spotkań OSPP / rok 1993 / Ewangelizacja
Ewangelizacja we współczesnych warunkach polskich
(streszczenie referatu z I Ogólnopolskiego Spotkania Redakcji Pism i Biuletynów Parafialnych - 1993 r.) - W pierwszej części referatu przedstawiono charakterystykę środków masowego przekazu oraz wpływ tych środków na kształtowanie poglądów społeczeństwa. Druga część referatu poświęcona była roli pism parafialnych w nowej ewangelizacji.
Jan Maria Jackowski (TVP)
W pierwszej części referatu przedstawiono charakterystykę środków masowego przekazu oraz wpływ tych środków na kształtowanie poglądów społeczeństwa.
Wyróżniono trzy cechy środków masowego przekazu, które:
1. winny stawać w prawdzie (nawet niewygodnej),
2. rzetelnie informować,
3. służyć społeczeństwu.
We współczesnym świecie zderzają się dwie wizje człowieka: chrześcijańska i demo-liberalna (zakładająca, że Boga nie ma). Konfrontacja przebiega na płaszczyźnie duchowej. istotnym orężem w tej walce są środki masowego przekazu.
System demo-liberalny na Zachodzie szybko doprowadził do laicyzacji społeczeństw. Neutralność światopoglądowa jest słuszna, ale nie może wypierać chrześcijaństwa z życia człowieka.
W Polsce po 1989 r., ze szczególnym natężeniem toczona jest "bitwa" pomiędzy chrześcijaństwem a liberalizmem. jednym z dowodów świadczących o zwiększających się wpływach liberalizmu jest to, że w telewizji lub radiu można przeforsować nawet najbardziej niewygodny program polityczny, ale nie można "przepchnąć" programu zawierającego wartości chrześcijańskie.
Ludzie nie bardzo potrafią się bronić przed tym, co przynoszą media centralne. Np. serial "Dynastia" pełni wyjątkowo demoralizującą funkcję, uderza w etos rodziny, używając bardzo atrakcyjnej formy.
Druga część referatu poświęcona była roli pism parafialnych w nowej ewangelizacji.
Z tego punktu widzenia bardzo ważna jest umiejętność pogodzenia formy publikacji z prezentowanymi treściami. Najlepiej oddziałuje na odbiorcę świadectwo. W Polsce nie wyrosła jeszcze kadra publicystów, którzy myślą inaczej i potrafią przeciwstawić się treściom lansowanym w ogólnopolskich mediach profesjonalnych. Właśnie lokalne pisma parafialne są szansą dla kształtowania nowej kadry. Chrześcijanie winni bardziej aktywnie wpływać na życie małych wspólnot. Nikt nie jest zwolniony z pracy apostolskiej.
Ważną rolę w dotarciu treści do czytelnika pełni dobrze zorganizowany kolportaż.
Dyskusja
Wydawca książki "Bitwa o Polskę", p. Jacek Krzystek poinformował, że istniały i nadal istnieją trudności w rozpowszechnianiu książki J.M.Jackowskiego. Po przemianach ustrojowych w Polsce nie nastąpiły zadowalające zmiany w propagandzie. Książkę zakwalifikowano jako polityczną i było to przyczyną, że w wielu miejscach w kraju publikacja ta "nie ujrzała światła dziennego". Świadczy to o tym, że środowiska liberalne tkwią mocno na swoich pozycjach.
Ksiądz Stanisław Stęchły z Jarosławia skierował do J.M.Jackowskiego dwa pytania: 1. czy po objęciu władzy przez "Solidarność" było możliwe przejęcie "czwartej władzy"? 2. czy jest jakaś możliwość odebrania lub ograniczenia władzy dawnych komunistów?
J.M.Jackowski uważa, że zdemonopolizowanie środków masowego przekazu było możliwe, ale wielu politykom zabrakło wyobraźni. Obecnie i w przyszłości winna zwiększyć się aktywność społeczna. Ludzie winni sami się organizować, np. tworzyć stowarzyszenia, partie polityczne. Sprawą kluczową jest formacja. Największym zagrożeniem dla wartości i ich prezentacji w mass mediach jest ignorancja ludzi wierzących. Katolicy są powołani, aby troszczyć się o dobro wspólne. Duże zagrożenie dla wartości stanowi prasa kobieca. Treści w niej lansowane uderzają w dobro rodziny.
Ksiądz Bornert Rucki z Aleksandrowa Łódzkiego zwrócił uwagę na nowe, niebezpieczne zjawisko. Każdy tytuł lub nazwa, które zawierają dodatek "katolicki", natychmiast są atakowane. proponuje, by socjologowie religii podjęli próbę zbadania i wyjaśnienia, dlaczego ludzie mają dziś tak małe zapotrzebowanie na dobra duchowe. W jakiej formie przedstawiać Ewangelię? Społeczeństwo polskie ma mentalność utylitarną - akceptuje wszystko, co zwalnia je z wysiłku.
Ustosunkowując się do stanowiska ks. N. Ruckiego, J.M.Jackowski powiedział, że - jego zdaniem - ludzie współcześni mają potrzeby duchowe, jednakże trafiają na fałszywych bogów. Jeżeli przestanie się stawiać ludziom wymagania, to nastąpi proces protestantyzacji. Należy pokazywać niezmienność, w stosunku do czasów, które się zmieniają. Różne są drogi ewangelizacji. Zachód wcześniej zetknął się z liberalizmem i jego doświadczenie pokazuje, że nie można zadowolić się tylko tym, że ludzie wierzą. Skutkiem takiej postawy są np. konwersje etnicznych Niemców na islam. Uznali oni, że Kościół Katolicki jest zbyt ugodowy.
Jesteśmy w przededniu załamania się dotychczasowej światowej cywilizacji. Np. załamuje się światowy system bankowy (kredyt spłaca się kredytem). Trzeba stać na gruncie prawdy i nie bać się, że można kogoś urazić.
Jacek Senkara z Warszawy zwrócił się do J.M.Jackowskiego z prośbą o wyjaśnienie, czy jego zdaniem, istnieje w świecie jakaś koordynacja złych działań.
J.M.Jackowski odpowiedział twierdząco i wyjaśnił, ze istnieje anonimowe centrum, które prowadzi działalność antyewangelizacyjną. Przykładowo wymienił Bank Światowy i Światową Organizację Planowania Rodziny (PFCE) z centrum w Ameryce. Nie jest przypadkiem, że w tym samym dniu, w czterdziestu pismach w Polsce ukazuje się artykuł o dochodach księży. istnieje tzw. grupa opiniotwórcza w środowisku dziennikarskim i jej teksty są "podchwytywane" bez głębszego zastanowienia. Demokracja też może stać się ideologią.
J. Krzystek zaproponował, by informacje o pismach parafialnych przekazywać senatorowi J. Szafrańcowy, cżłonkowi Komitetu ds. Radiofonii.
Pierwszy dzień spotkania zebrani zakończyli odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego.